Droga w poprzek prądu

Aby lepiej wytłumaczyć Weather Routing na prądzie pływowym, omówię przykład drogi z Poole do Saint Malo, przebytej przy słabym wietrze. Droga należy do bardzo trudnych, ponieważ napotykamy na niej silny prąd poprzeczny i wzdłużny (korzystny lub przeciwny, 6 węzłów i więcej), wielki ruch statków oraz labirynt Wysp Normandzkich z gęsto usianymi podwodnymi skałami. Będziemy potrzebować bardzo dokładnych map, które otworzymy w programie do routingu i na ich podstawie wyznaczymy bariery. Będą nam też potrzebne griby wiatru  i prądu (np. Manche.grb.gz).

W QtVlm uruchomimy Multirouting w celu znalezienia drogi dla nas najlepszej. Ja wybrałem taką na której jest mi najłatwiej omówić strategię na prądzie powracającym.

Ponieważ nawigację prowadzę na OpenCPN (mam mapy, które otwierają się na OpenCPN), wklejam do niego wybraną drogę. Wygląda tak jak na rysunku poniżej. Kółka na naszej drodze to pośrednie WP, na które sterujemy w każdym momencie drogi.

Jeśli sterujemy na kompas magnetyczny, z Route Logbooka QtVlm odczytujemy CTW (Course Through Water), dodajemy dewiację, deklinację i dryf i KK podajemy sternikowi. Najprościej będzie jednak sterować na GPS, na pośrednie WP, jeden po drugim.

Wróćmy jednak do QtVlm i przeanalizujmy naszą drogę.

  1. Mamy tu wiatr z zachodu i prąd płynący z zachodu na wschód. Mimo że w pierwszym odruchu moglibyśmy chcieć sterować na WP ustawiony gdzieś koło Alderney, nie robimy tego. Poddajemy się prądowi, wiedząc, że za kilka godzin zmieni on swój kierunek o 180° i “przywiezie” nas z powrotem.
  2. Mamy tu wiatr z SW i prąd ze wschodu na zachód. Z rysunku wydawać by się mogło że płyniemy zupełnie pod wiatr, a tak jachty żaglowe przecież nie pływają. W rzeczywistości, to co widzimy to droga nad dnem. Z Route Logbook możemy odczytuję że nasz CTW (Course Through Water czyli Kąt drogi po wodzie) dla tego momentu wynosi 173°. Znaczy to, że płyniemy bajdewindem prawego halsu a nasz dziób skierowany jest na południe. To co daje nam posuwanie się na zachód, to prąd, który przywozi nas w zaplanowanie wcześniej miejsce.
  3. Znów mamy niekorzystny wiatr i znów wykorzystujemy korzystny prąd do posuwania się do przodu.
  4. Idem

Taka nawigacja na prądzie płynącym tam i z powrotem powoduje że droga po wodzie staje się najkrótsza. Taką antycypację, połączoną z precyzją, może nam tylko dać tylko Weather Routing na bardzo aktualnych gribach o wysokiej rozdzielczości.

Dlatego dostawcy gribów prześcigają się w dostarczeniu nam jak najlepszych gribów. Dla przykładu dodam, że Tidetech dla potrzeb regatowców dostarcza, dla wybranych miejsc, griby prądu o siatce 100m x 100m i Time Step 15 min.

W regatach średniej i wysokiej rangi nie ma już jachtów, które nie stosują routingu (chyba że regulamin regat go zabrania).

Prąd na Bałtyku

Rysunek poniżej to zdjęcie gribu prądu koło Przylądka Rozewie dnia 02 sierpnia 20017 o 1530. Możemy zauważyć prąd o sile 1,5 kn w niewielkiej odległości od brzegu. Kilka mil dalej prąd słabnie.

Jeśli tego dnia popłynęlibyśmy z Helu do Łeby po najkrótszej drodze, okazałoby się, że taki wybór drogi jest beznadziejny. Aby temu zaradzić, konsultujemy griby prądu. 

Przykład ten pokazuje, że Weather Routing na Bałtyku bez wzięcia pod uwagę prądu nie ma sensu.  Prąd na Bałtyku czasem osiąga prędkość do 2,5 węzła. 





Odpowiedz na poniższe pytania

0%

Najszybsza droga w poprzek prądu pływowego to:

Correct! Wrong!

Prąd na Bałtyku może osiągnąć prędkość do:

Correct! Wrong!

Test do Lekcji 11

Źle. Przeładuj stronę i przerób lekcję jeszcze raz.

Średnio. Popracuj jeszcze.

Brawo. Możesz przejść do następnej lekcji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Darmowy kurs online


Zapisz się na Newsletter i przystąp za darmo do kursu online 

" Nawigacja na prądzie przy użyciu laptopa"